Żaneta

Myślałam, że umieram. Leżałam w łóżku, spałam, nie wiedziałam, co się wokół mnie dzieje. Nie wiem, czy czułam smak, czy nie, nie pamiętam nawet, czy coś jadłam. Na nic nie miałam ochoty, w ogóle o tym nie myślałam.
Ale przebudziłam się raz i mój mąż podał mi coś do jedzenia. Nie pamiętam co to było, chyba kromka chleba z serem. Nie wiem, czy ją zjadłam, ale chyba tak. W ogóle nie pamiętam, czy mi smakowała, ale o Boże, jaki ten mój mąż jest kochany.
Tagi: Brak tagów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są *