BERLIN, JAKIM GO ZOBACZYŁAM

To zdjęcia powstałe mimochodem podczas krótkiego wyjazdu do Berlina, raczej pod wpływem impulsu niż według jakiegokolwiek planu. Zebrane w całość przypadkiem zbudowały narrację. Starają się opowiedzieć o nadziei, z którą być może uda się odbudować rozpadające się światy z fragmentów tego, co ważne – historii, pamięci i sztuki.